piątek, 20 grudnia 2013

PROLOG

Hermiona Jean Granger ukończyła już całą magiczną edukację. Minęło już pięć lat, a nie widziała już swoich przyjaciół. Ślad po nich zaginął. Brakowało jej Ginny Weasley, która zawsze uwielbiała się z nią stroić, malować i tego typu sprawy; Ronalda Weasleya, który zawsze lubił się z nią droczyć z wzajemnością; Harry'ego Pottera, który uwielbiał spędzać z nią czas.
Nawet o Merlinie, brakowało jej kłótni z nijakim Draconem Malfoyem! Wielkim, czysto krwistym arystokratą do siedmiu boleści!
Pracowała jako aktorka. Uwielbiała te wszystkie role, w które musiała się wcielić. Kochała te wyzwania... Od najmłodszych lat wiedziała, iż zostanie zawodową aktorką.
Kupiła małe, skromne mieszkanie na skraju mugolskiej części Londynu. Mieszkała sama. Nie miała żadnego partnera, chłopaka, narzeczonego, męża... Żyła samotnie.
-----------------------------------------
Dracon Lucjusz Malfoy siedział samotnie w mugolskiej knajpie. Widział jak niektóre pary trzymają się za ręce, bądź całują po kątach. Od pięciu lat nie miał kontaktu z swoim najlepszym przyjacielem, Blaisem Zabinim. Nie miał pojęcia, co się działo o czarnoskórego chłopaka.
Wiedział, iż musiał zmienić swoje życie.
Jego ojciec już nie żyje, więc nie musi się martwić o siebie i swoją matkę, Narcyzę.
Niby Draco nie miał uczuć... Jednakże czy to prawda?
Kiedy Lucjusz gdzieś znikał, a panicz Malfoy zostawał sam z swoją rodzicielką w Malfoy Manor, to zawsze do niej chodził, a ona opowiadała mu różne historie. Przytulała go do piersi, zabawiała go swoimi żartami i śmiesznymi minami. A musieli to wszystko kryć przed Lucjuszem.
Malfoy nie miał nikogo. Żadna dziewczyna nie była nim zainteresowana. Jego życie było inne, od kiedy ukończył Hogwart. Lucjusz jest martwy. Żadnego śladu po Zabinim. Żadnych kłótni z Granger...
Chwila!
Czy właśnie Dracon MALFOY pomyślał o Hermionie GRANGER?
Czas wszystko zacząć od początku.

_________________
Prolog :)
Krótki, ale taki miał być :)
Piszę tego bloga razem z Hermioną Granger. Każda będzie pisała po rozdziale, czyli najpierw ja, potem ona, później znów ja i tak w kółko :) . Jeżeli będzie taka potrzeba to będziemy to zmieniały...
NIE powiadamiamy o nowych rozdziałach! Jeżeli chcecie być na bieżąco -> Obserwuj
Pozdrawiam,
Kaja.

2 komentarze:

  1. Nominuję cię do liebster award :D Szczegóły zaraz bd u mnie na blogu ;)
    http://elfiahistoria.blogspot.com/
    Gratulację ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. BTW Prolog super :D Sramione? Świetny paring! Hermiona aktorką? Wow, ekstra pomysł :) Pisz dalej!

    OdpowiedzUsuń